Byłoby niezmiernie cennym osiągnięciem, gdyby się dało empirycznie zweryfikować nieodparcie nasuwającą się hipotezę, że przy uspołeczmeniu środków produkcji „teoria Y” ma nieporównanie więcej szans, jeśli wynikające z niej wskazania (okazanie pracownikom szczerego zaufania i pozostawienie im znacznej miary swobody decyzji) zostaną praktycznie zastosowane.Koncepcje D. McGregora i zbliżone do nich koncepcje R. Likerta zdobyły sobie w Ameryce znaczną popularność i pozostają całkowicie aktualne. Oto co na ten temat czytamy w książce wydanej w r. 1967: „Większość pracowników chce wykonywać dobrą robotę (a good job) i będzie dobrze produkowała, gdy okoliczności będą temu sprzyjały. Nadmierne próżnowanie robotników bywa zwykle skutkiem złego planowania pociągającego za sobą brak części do obróbki, niewystarczających instrukcji itp. [Hein 1967, s. 266], Wypowiada się za tą koncepcją także Ch. Argyris.Teoretyczną podbudowę koncepcji Humań Relations dały prace Ch. I. Barnarda (1886—-1961), który po długoletniej pracy na stanowiskach kierowniczych w przemyśle w okresie bezpośrednio poprzedzającym II wojnę światową podjął się nauczania w uniwersytecie Harvarda.
CENNE OSIĄGNIĘCIA
