„Organizacja jest to odpowiednie dobranie i zgrupowanie środków oraz sposobów służących powiązaniu poszczególnych czynności do stworzenia warunków umożliwiających osiągnięcie zamierzonego celu przy najmniejszym wkładzie sił i środków” [Czermiński… 1966, s. 97] (wg I wydania). W II wyd. autorzy zrezygnowali z tego określenia, widocznie z niego niezadowoleni. Z tego, że mówiąc o „dobieraniu” i „grupowaniu” użyli formy dokonanej, można wnosić, że chodziło o znaczenie rezultatowe, choć skądinąd wzmianka o powiązaniu czynności zdawałaby się wskazywać na ujęcie czynnościowe. Termin „środki” występuje tu chyba w sensie rzeczowym i oznacza to, co w tej książce nazywamy zasobami, ale połączenie tak pojętych środków ze „sposobami” zdaje się wykraczać poza postulat niełączenia w jedną całość terminów z różnych kategorii semantycznych. Nie bardzo też rozumiem, co znaczy „grupować sposoby”. Włączenie do definicji postulatu oszczędności wydaje się zbędne, a ograniczenie się do tego jednego tylko postulatu (z pominięciem innych form ekonomiczności) budzi wątpliwość, czy autorzy uznają te jej inne formy. Nie wydaje mi się też zręczne ujęcie postulatu skuteczności („osiągnięcie celu”) wyłącznie w jego formie niestopniowalnej.
DOBRANIE I ZGRUPOWANIE ŚRODKÓW
