W roku 1926 Western Electric Company zapoczątkowała w jednym ze swych zakładów (Hawthorne Works w Chicago) badania nad wpływem oświetlenia na wyniki pracy robotników. Przeprowadzone w toku tych badań eksperymentalnie zmiany oświetlenia nie wywołały zmian w wydajności pracy. „To interesujące niepowodzenie było jedną z przyczyn dalszych eksperymentów” [Mayo 1946, s. 54], które miały być prowadzone w zakresie tradycyjnych zagadnień fizjologii pracy i sposobów określania wynagrodzeń. W ciągu szeregu lat, stosując wszystkie możliwe zabiegi dla zapewnienia wiarógodności wyników, zmieniano kolejno takie okoliczności, jak zasady płac, liczba i czas przerw wypoczynkowych, podawanie posiłków w czasie pracy, skrócenie dziennego czasu pracy o pół godziny, a następnie o godzinę, skrócenie tygodnia pracy do pięciu dni; z drobnymi wahaniami każda kolejna zmiana wywoływała wzrost wydajności pracy. W r. 1928 przywrócono pod każdym względem warunki pracy, jakie były na początku eksperymentu. I oto wydajność pracy nie tylko nie spadła do pierwotnej wysokości, lecz „wzrosła do punktu wyższego niż kiedykolwiek” [Mayo 1946, s. 63], Eksperyment nie został jednak wstrzymany: przywrócono zniesione przerwy w pracy itd. — wydajność pracy dalej wzrosła. Skłoniło to eksperymentatorów do uznania, że istotną przyczyną wzrostu wydajności nie były zmiany poszczególnych warunków pracy.
ISTOTNA PRZYCZYNA WZROSTU
