Coraz częściej słyszy się o tym, że osoby w wieku nastoletnim zastanawiają się nad sensem swojego istnienia. Z biologicznego punktu widzenia cały problem leży w hormonach, które powodują nerwowość, przygnębienie, napady furii i ogólną niechęć do życia. Jednak jest to też zjawisko uwarunkowane społecznie. Młodzi ludzie nie wiedzą kim są i czego oczekują od życia, ponieważ dość często ich życie jest zwykłą rutyną. Nic w ich życiu nie dzieje się nowego. Rodzice nie poświęcają im czasu, przez co zamykają się w sobie i podchodzą niechętnie do życia. Jest to spowodowane ciągłym występowaniem tych samych schematów codzienności, które ściśle związane są z szarą, szkolną rutyną. Wówczas takie osoby nie poszukują własnej tożsamości ponieważ nie jest to dla nich istotne skąd pochodzą i kim są. Ważne jest dla nich to, że codzienność staje się coraz bardziej szara i przytłaczająca. Brak reakcji rodziców w takich sytuacjach może prowadzić nawet to podjęcia próby samobójczej przez dziecko, przez co powinniśmy zwiększyć troskę i opiekę nad własnym dzieckiem, a przede wszystkim powinniśmy z nim więcej rozmawiać.
Nastolatki a poszukiwanie tożsamości
