Przestają tu więc wystarczać dawne, tradycyjne metody organizowania pracy indywidualnej i zespołowej, które wykształciły się w ciągu wieków w rolnictwie i w rzemiośle i które były przekazywane z ojca na syna. Trzeba je było zastąpić nowymi, już nie tradycjonalistycznymi, lecz racjonalnie, ad hoc (specjalnie do tego celu) obmyślonymi sposobami pracy, dostosowanymi do nowych warunków.Równocześnie skupianie się zasobów materialnych, a przede wszystkim narzędzi pracy, w ręku nielicznych właścicieli zakładów przemysłowych i wynikająca stąd proletaryzacja mas pracujących wytwarza nowe stosunki klasowe. Zarysowują się nowe problemy i nabrzmiewają nowe konflikty socjalne. Wzmaga się wyzysk pracujących przez właścicieli narzędzi pracy. Rozpoczyna się charakterystyczna dla tego okresu „akumulacji pierwotnej” gwałtownie wzrastająca względna i. absolutna pauperyzacja młodej jeszcze klasy robotniczej.
NIEWYSTARCZAJĄCE METODY
