Podobne myśli można znaleźć w dziełach szeregu pisarzy wcześniejszych od owych tzw. klasyków „naukowego zarządzania” lub, jak pód wpływem francuskiego popularyzatora idei taylorowskich, H. Le Chateliera, zwykło było się mówić w Europie, „naukowej organizacji pracy”.Myśli takie kształtowały też praktykę gospodarczą wielu przemysłowców wcześniejszych od „klasyków” naukowej organizacji pracy. W literaturze jako jednego z pierwszych prekursorów tego kierunku myślenia wymienia się zwykle poza Ch. Babbagem [Zieleniewski 1967a, s. 39] Roberta Owena (1771—1858) znanego skądinąd jako jeden z pierwszych działaczy ruchu spółdzielczości produkcyjnej i spółdzielczości spożywców.Niezależnie od swych reformatorskich pod względem społecznym koncepcji spółdzielczych Owen wprowadzał w kierowanych przez siebie przedsiębiorstwach tekstylnych i propagował jako pisarz metody odnoszenia się do robotników bardziej po ludzku, niż to powszechnie wówczas było przyjęte; były to metody bliskie współczesnym koncepcjom (2.2.3.). Między innymi domagał się on skrócenia czasu pracy do 12 godzin zawierających l’/2-godzinną przerwę na obiad [Urwick 1957, s. 52].
PODOBNE MYŚLI
