Dotyczy to np. zasady pokrywania się odpowiedzialności, zadań i uprawnień przywiązanych do każdego stanowiska pracy. W tej sprawie, zilustrowanej graficznie za wydawnictwem [ABC organizatora 1959] w skrypcie [Czermiński… 1969, s. 11—115] (tylko w I wyd. z r. 1966) zajmę stanowisko we właściwym miejscu (4.4.2.). Podobnym mitem ma być też zasada jednolitości kierowania (por. 5.1.6.). Tu wystarczy nam zanotować, że ta niekiedy bardzo cenna, niekiedy jednak niebezpieczna moda „demaskowania mitów” utrzymuje się, a nawet nasila do dziś dnia. Jako przykład może posłużyć następujące wyliczenie „złudzeń organizacyjnych”, spowodowanych rzekomo stosowaniem zasady „pars pro toto” (część zamiast całości), zamieszczone w niedawno opublikowanym dwutomowym dziele o zarządzaniu organizacjami: „Kierownik — to człowiek na szczycie hierarchii; uprawnienia do kierowania i władza płynie z góry na dół; sprawność jest jedynym celem organizacji; techniczne Umiejętności równają się dobrej administracji; szeregowi członkowie powinni być wolni od nacisków zewnętrznych; administrujący powinni wykonywać „politykę” instytucji, a nie ustalać jej; w dobrej ^administracji sprawy przebiegają gładko i łatwo; nieprzestrzeganie formalnych reguł narusza teorię organizacji; zasady administracji dostarczają odpowiedzi na problemy administracyjne” [Gross 1964, s. 306] oraz: „człowiek jest istotą racjonalną”.
POKRYWANIE ODPOWIEDZIALNOŚCI
