STOPIEŃ SPECJALIZACJI

Można by nawet zaryzy­kować nieco tylko przesadną tezę, że każdy bardzo szczegółowy, z góry dla wszystkich okoliczności opracowany zbiór wytycznych sprawnego działania ludzkiego lub funkcjonowania instytucji („recepta” na dobrą organizacją) byłby szkodliwy, bo nie mógłby odpowiadać postulatom elastycznego dostosowania do zadań i do okoliczności ich rozwiązywania.Pierwsza para przeciwstawnych wytycznych obejmuje zagad­nienia stopnia, do jakiego powinien być w danych warunkach do – prowadzony podział pracy oraz wynikająca z podziału specjaliza­cja pracujących i kumulacja wyspecjalizowanych działań (nazy­wana niekiedy niezupełnie trafnie ich „koncentracją”). Specjalizacja posuwająca coraz dalej podział pracy sprzyja nabywaniu wprawy i przez to ekonomizuje działanie oraz umoż­liwia kumulowanie w jednym ręku jednorodnych czynności, któ­re w przeciwnym razie byłyby rozrzucone w szeregu organów. Warunkiem pogłębiania specjalizacji jest więc takie nagromadze­nie czynności jednorodnych (czyli takie ich „zagęszczenie” w cza­sie i w przestrzeni), aby — skumulowane w jednym ręku — za­pełniły normalny czas pracy przynajmniej jednego pracownika.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *